Do 27 października w Muzeum im. Przypkowskich można oglądać wystawę prac Jarosława Koziary „Wszystko jest jednością”. To pierwsza wystawa tego wszechstronnego artysty w rodzinnym mieście.

Na wystawie prezentowana jest dokumentacja fotograficzna różnych przedsięwzięć artystycznych. Część z nich przedstawia monumentalne instalacje, które od kilkunastu lat artysta przygotowuje na festiwal „Noc kultury” w Lublinie ( tym mieście mieszka na stałe). Imponująco prezentują się również fototapety obrazujące landarty, czyli dzieła sztuki powstające w naturze i wykorzystujące ją do działań artystycznych (np. wyorane w ziemi monumentalne obrazy). Szczególne wrażenie robi fototapeta przedstawiająca landart na granicy polsko-ukraińskiej.

Jest to pierwsza wystaw Jarosława Koziary w rodzinnym mieście. Przy tej okazji zapytaliśmy artystę, czy planuje przygotowanie instalacji dla Jędrzejowa.

– Pomysł wymaga przygotowań i środków finansowych, ale jeśli zajdzie taka potrzeba i pojawi się przestrzeń, by tu zaistnieć, to czemu nie. Według mnie nad Jędrzejowem trzeba popracować, bo jest to miasto zapyziałe. Wymaga bardzo wielu korekt wizualnych, bo jest po prostu brzydkie. Mam na myśli zwłaszcza starą część miasta. Według mnie nie ma ona charakteru, architektonicznie nie istnieje, z małymi wyjątkami, jak np. kamienica muzeum. Rynek jest zaniedbany; dominuje na nim szkaradny Dom Handlowy, a brzydotę dopełniają szyldy i reklamy na budynkach. Tam nic się nie zgadza, nie mówiąc o zieleni, która po prostu nie istnieje. Trzeba od czegoś zacząć, a potem krok po kroku poprawić estetykę miasta, to jest konieczne – zwraca uwagę Jarosław Koziara.

Jarosław Koziara urodził się w 1967 r. w Jędrzejowie, jest absolwentem Akademii Sztuk Pięknych we Warszawie. Specjalizuje się w sztukach wizualnych. Zaprojektował i wykonał kilkadziesiąt scenografii, w tym m.in. dla Teatru Wielkiego w Warszawie. Na swoim koncie ma kilkaset projektów graficznych m.in. okładki płyt i książek oraz plakaty. Zrealizował kilkadziesiąt happeningów, performance, wystaw w galeriach i przestrzeni publicznej w Polsce, Francji, Belgii, Niemczech, Ukrainie, Czechosłowacji, Izraelu i Japonii. Prawie od samego początku powstania WOŚP współpracuje z Jurkiem Owsiakiem, projektując telewizyjne scenografie do finałów orkiestry. Od 1990 r. tworzy też plastyczny wizerunek zespołu Voo Voo.