Wybitna polska śpiewaczka Alicja Węgorzewska po raz kolejny wystąpiła w Jędrzejowie podczas XXX Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej. I jak zawsze, występ światowej sławy artystki został nagrodzony owacjami przez licznie przybyłą publiczność.
Na początku koncertu Alicja Węgorzewska powiedziała, że w Jędrzejowie gości trzeci raz z rzędu (w sumie był to już piąty występ).
– Kocham tu wracać, ale czasami zastanawiam się, czy nie bywam u was za często (publiczność głośno powiedziała, że nie i nagrodziła artystkę gromkimi brawami – przyp. red.). Kiedy Robert Grudzień zadzwonił do mnie z propozycją koncertu w opactwie cystersów, powiedziałam, że przecież byłam rok i dwa lata temu, a on na to, że przyjedziesz i trzeci raz. I jestem – stwierdziła Alicja Węgorzewska.
Artystka przedstawiła nowy program, w którym znalazły się m.in. „Ave Maria” Williama Gomeza, „Powrócisz tu” – piosenka z repertuaru Ireny Santor, „Hallelujah” Leonarda Cohena, „May Way” Franka Sinatry, czy antywojenna piosenka Pete’a Seegera „Gdzie są kwiaty z tamtych lat”, którą znanym z wykonania Sławy Przybylskiej. Wystąpił również Robert Grudzień, który zaprezentował brzmienie barokowych organów. Oczywiście nie obyło się bez bisów i wspólnego śpiewania, do którego artystka wszystkich zachęcała.
Po koncercie zapytaliśmy Alicję Węgorzewską, dlaczego lubi wracać na jędrzejowski festiwal?
– Dzisiaj po koncercie otrzymałam piękne białe róże. Róża jest symbolem piękna, ale i kolców życia, którym trzeba stawić czoła. Pięknie za nie dziękuję. Tu jest wspaniała, słuchająca publiczność. Bardzo skupiona i bardzo przeżywająca każde słowo. Przygotowuję repertuar tak, by komunikować się z publicznością, by nie stawiać tylko bariery śpiewu operowego, tylko aby dotrzeć do ludzkich serc. Widzę łzy wzruszenia, słyszę oklaski. To największa nagroda. Czuję, że moja misja jest spełniona. Poza tym sam klasztor jest wyjątkowym miejscem. Tu jest atmosfera modlitwy, więc mój koncert nigdy nie jest koncertem świeckim, jest koncertem, w którym próbuję się odwoływać do problemów dzisiejszego świata, do wojny, hejtu, który nas zewsząd otacza. Dlatego bądźmy dla siebie dobrzy. Napisałam słowa do „Hallelujah” Leonarda Cohena, które są modlitwą, prośbą o błogosławieństwo. Chodzi o zwykłe proste dni, bo nie musimy gonić za wszystkim, czego nie mamy. Powinniśmy nauczyć się cieszyć tym, co mamy. A jeśli mamy rodzinę, psa, pracę, co zjeść, to jesteśmy wśród wybranych na świecie – powiedziała Alicja Węgorzewska.
Przypominamy, że koncerty odbywają się w każdą sobotę o godz. 19.00, wstęp bezpłatny. W imieniu organizatorów – Archiopactwa Cysterskiego, Jędrzejowskiego Towarzystwa Kulturalno-Naukowego i Fundacji im. Mikołaja z Radomia – serdecznie zapraszamy. W sobotę, 20 lipca, wysapią solistki Filharmonii Lwowskiej Marianna Laba (sopran) i Olena Matseluk (organy).
Koncerty mogą się odbywać dzięki ofiarności sponsorów i darczyńców, którymi są: gmina Jędrzejów, powiat jędrzejowski, Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego, Świętokrzyski Bank Spółdzielczy w Jędrzejowie, Elerte Poland Sp. z o.o., Karima Bis Sp. j., Kwiatowy Warsztat, PPHU Naomi Tomasz Matuszewski, Przedsiębiorstwo Usług Budowlanych Hadyniak, PUBI Lokum Longin Wielochowski, Quickapck Polska Sp. z o.o., Sędziszowska Fabryka Kotłów „Sefako” SA, Tartak Palmix Sp. z o.o., Tigma-Bud Sp. z o.o. i Vanstar Paweł Szostak.
